#PodcastPL #PodcastRealPolishPL
RP215: Nauka języków i samokontrola
Cześć, witam Was bardzo serdecznie, jak zwykle mówi do Was Piotr. Z przyjemnością zapraszam wszystkich na dzisiejszy podkast, na dzisiejsze spotkanie z językiem polskim. Witam wszystkich, którzy słuchają mnie pierwszy raz, witam również tych, którzy słuchają mnie regularnie już od dłuższego czasu. Ostatnio opowiadałem Wam sporo o historii Polski, dziś chcę zmienić temat.
Dziś chciałbym Wam opowiedzieć trochę o samodyscyplinie. Dlaczego samodyscyplina jest tak ważna? A przy okazji chciałbym, żebyście zobaczyli bardzo fajny filmik z pewnego doświadczenia. Jeśli wejdziecie na moją stronę to właśnie przy podkaście numer 215 zobaczycie ten filmik. Ale po kolei.
Na pewno zauważyliście, że nauka języków wymaga od nas cierpliwości, sukcesy nie przychodzą od razu, na sukcesy musimy poczekać. Na sukcesy musimy zapracować. Musimy poświęcić dużo czasu i włożyć dużo wysiłku zanim zaczniemy najpierw rozumieć, a potem mówić w nowym języku. Czasami upływa dużo czasu zanim osiągniemy sukces.
Dziś opowiem Wam o pewnym doświadczeniu. To doświadczenie było przeprowadzone przez naukowców z amerykańskiego Uniwersytetu Stanford. Już opowiadam o jakim doświadczeniu myślę. Otóż profesor psychologii wziął kilkoro czterolatków, kilkoro dzieci, które miały cztery lata. Dzieci były w pokoju, każde było samo. Tylko jedno dziecko w pokoju. Profesor powiedział do dziecka tak:
– Zostaniesz teraz sam w pokoju z ptasim mleczkiem.
Po polsku mówimy na to ptasie mleczko, na taki słodycz ptasie mleczko. W Ameryce takie słodycze nazywają się marshmallow.
Więc profesor mówi do dziecka tak:
Daję ci jeden marshmallow. Zostaniesz w pokoju przez 15 minut. Gdy wrócę za 15 minut i twój cukierek, twój marshmallow nadal będzie na stole, nie zjesz go, wtedy dostaniesz drugi i będziesz mógł zjeść oba. Rozumiesz? Będziesz miał dwa cukierki, ale musisz poczekać aż wrócę.
Wyobraźcie sobie teraz, że jeśli powiecie dziecku, że musi poczekać na coś co bardzo lubi przez 15 minut, to jest tak samo jakby ktoś kazał Wam czekać na kawę przez dwie godziny. Długo, prawda?
Co więc działo się, gdy profesor opuścił pokój, gdy profesor wyszedł z pokoju? Jak tylko wyszedł z pokoju niektóre dzieci od razu zjadły swoje słodycze. Ale niektóre czekały przez kilka minut, oglądały swoje słodycze, wąchały je, aż w końcu po kilku minutach zjadały je. Niektóre skubały po kawałeczku licząc na to, że nikt nie widzi tego co robią. Nie mogły się doczekać, aż profesor wróci. Wiele dzieci zjadło swoje marshmallow. Nie były wstanie wytrzymać tak długo. Piętnaście minut to okropnie długo.
Co ciekawe, niektóre dzieci siedziały, ale nie jadły cukierka. Odwracały głowę, albo zakrywały oczy. Nie chciały patrzeć na cukierka. Wiedziały, że to jest wielka pokusa. Wiedziały, że jeśli będą patrzyły na cukierka, to w końcu go zjedzą. Były świadome tego co robią i były świadome swoich słabości. Te dzieci potrafiły powstrzymać się od zjedzenia cukierka, aby później dostać dwa cukierki. Wiedziały, że później będzie nagroda, dostaną następnego cukierka. Takie zachowanie nazywamy samodyscypliną.
Samodyscyplina to najważniejszy czynnik wpływający na nasze sukcesy.
Ale posłuchajcie co było dalej, co było później. 14-15 lat później to doświadczenie miło swój dalszy ciąg. Naukowcy znowu zaprosili te same dzieci. Wtedy już nie dzieci, to byli już młodzi ludzie, mieli wtedy około 20 lat. Co się okazało?
Okazało się, że 100 procent dzieci, które nie zjadły swoich słodyczy, 100 procent dzieci, które poczekały, aż wróci profesor, wszystkie te dzieci osiągnęły sukcesy w szkole. Dobrze wiodło im się w szkole, w życiu, mieli swoje plany, byli szczęśliwymi młodymi ludźmi.
Wiele dzieci, które zjadły swoje słodycze miały później problemy. Ci ludzie nie uczyli się tak dobrze, cześć z nich rzuciła szkołę. Mieli kłopoty z narkotykami. Tylko kilku z nich miało sukcesy w nauce.
Ciekawe prawda? Świetnie, teraz mam dla Was taką propozycję. Wyobraźcie sobie, że mam dla Was darmowy poczęstunek, który dostaniecie za kilka godzin, albo jutro, jutro po obiedzie. Jednak już teraz musicie wybrać czy chcecie dostać jabłko, czy czekoladę. Co wybieracie? Wolicie dostać jutro jabłko czy czekoladę na deser? Większość z nas wybiera jabłko. Jabłka są zdrowe.
Teraz mam do Was inne pytanie. Wyobraźcie sobie, że możecie dostać poczęstunek, możecie dostać deser już teraz, od razu. Co wybieracie, jabłko czy czekoladę?
Okazuje się, że tym razem większość wybiera czekoladę. Ciekawe…
Zrobiono doświadczenie. Powiedziano ludziom, żeby wybrali co chcą dostać na deser. Większość ludzi wybrało jabłko. Jednak, gdy mogli już wybierać to co po obiedzie dostaną, to wielu ludzi zmieniło zdanie i wybrało czekoladę. Najpierw mówili, że wolą jabłko, ale później wzięli czekoladę.
Co to nam pokazuje? Czego możemy nauczyć się o sobie z tego doświadczenia? Dlaczego ludzie zmienili zdanie i wybrali niezdrową czekoladę, zamiast zdrowego jabłka.
Ludzie często robią plany na przyszłość, ale nie realizują ich, nie starają się ich zrealizować. Gdy byli pytani, co zjedzą na deser to wybrali jabłko, bo dbają o swoje zdrowie. Jednak, gdy musieli podjąć ostateczną decyzję wielu z nich nie mogło powstrzymać się przed pokusą zjedzenia czekolady.
Co ciekawe to zachowanie nie odnosi się tylko do jedzenia. Takie zachowanie odnosi się do wielu innych dziedzin życia jak na przykład uprawianie sportu. Jak wielu z was zapisało się na początku roku na siłownię? Wiecie co to jest siłownia. Siłownia to jest miejsce gdzie ćwiczy się, gdzie jeździ się na rowerze, biega na bieżni, dźwiga się ciężary, jasne? Robiliście swoje postanowienia noworoczne. Mieliście zamiar chodzić regularnie. Czy nadal chodzicie na siłownię? Czy nadal ćwiczycie?
Odchudzanie. Ilu z was postanowiło zrzucić trochę kilogramów? Postanowiliście jeść mniej i bardziej zdrowo.
Rzucanie palenia. Oszczędzanie pieniędzy. I tak dalej.
Wielu z Was kupuje kursy języków. Czy słuchacie ich regularnie? Kupujecie moje historyjki po polsku. Sto historyjek z pytaniami i odpowiedziami. Czy słuchacie codziennie historyjek, czy codziennie odpowiadacie na pytania? Napiszcie w komentarzach, kto słucha regularnie, po kolei kolejne historyjki. Sto historyjek. Jeśli każdą historyjkę słuchacie przez trzy dni, to całość zajmie Wam prawie cały rok. A przecież do historyjek dostajecie również inne materiały. Czy ktoś z Was wysłuchał wszystkiego? Czy woleliście tracić czas na słuchanie muzyki? W autobusie możecie wybrać – muzyka albo lekcje polskiego… co wybieracie codziennie?
Często jeśli nie widzisz od razu efektów swojej pracy, wtedy nie dbasz o to co będzie w przyszłości. Tak jest też z nauką języków. To długi proces. Nie od razu widać rezultaty. Dlatego tak łatwo przerywamy naukę.
Ludzie planują, że będą chodzić cztery razy w tygodniu na siłownię. Jednak chodzą tylko raz w tygodniu. Jest wielka różnica między tym co planujemy, a tym co w rzeczywistości robimy.
Psycholodzy zauważyli, że ludzie bardzo często wolą szybką przyjemność zamiast odległej w czasie nawet o wiele większej nagrody. Ludzie robią plany na przyszłość, ale to są tylko plany. Niestety nie żyjemy w przyszłości, żyjemy tu i teraz. Liczy się to co robimy, a nie to co planujemy.
Samodyscyplina. Samodyscyplina to jest to co pomaga nam osiągnąć sukces. Brak samokontroli powoduje wiele naszych porażek.
Co więc możemy zrobić? Jak poprawić samokontrolę?
Oczywiście możemy unikać trudnych sytuacji, możemy unikać pokus. Jednak nie zawsze jest to możliwe. Często musimy kontrolować samych siebie. Pamiętacie jak dzieci zakrywały oczy, żeby nie widzieć cukierka. To jest właśnie samokontrola. Unikanie pokusy.
Mówimy sobie, nie będę jadł słodyczy, po to żeby zrzucić kilka kilogramów, po to żeby być zdrowszym i lepiej wyglądać za kilka miesięcy na plaży. Jednak pokusa często jest zbyt wielka, a samokontrola zbyt mała.
Prawda, że trudno jest mieć wszystko pod kontrolą? Trudno jest dotrzymać tego co sobie zaplanowaliśmy. Co robicie, żeby mieć lepszą samokontrolę?
Wiem, że niektórzy robią sobie jakieś małe przyjemności jeśli uda im się dotrzymać planu. Jednak wielu z nas często nie udaje się dotrzymać planu. Często łamiemy swoje postanowienia. Co robicie, żeby mieć lepszą samokontrolę.
Na koniec chcę Wam jeszcze pokazać bardzo króciutki filmik o tym jak Jobie kontroluje sama siebie. Zobaczcie jak kontroluje Jobie siebie, żeby nie zjeść za wcześnie ciasteczka.
Dobrze to tyle na dziś. Dziś mówiliśmy o samokontroli, o podejmowaniu decyzji.
W naszym życiu musimy podejmować decyzje. Wszystko to co robimy lub czego nie robimy, ma wpływ na nasze życie. Ciągle podejmujemy decyzje. W każdym momencie decydujemy czy coś zrobimy, czy czegoś nie zrobimy. Naukowcy dowiedli, że samokontrolę możemy ćwiczyć tak jak mięśnie. Jeśli udaje nam się kontrolować to co robimy, to za każdym następnym razem jest nam o wiele łatwiej. Stajemy się co raz mocniejsi. Mamy lepszą samokontrolę.
Jeszcze tylko przypomnienie dla wszystkich, którzy mają 100 Daily Polish Stories, sto historyjek po polsku ? nie zapominajcie ich słuchać! To, że macie je w komputerze to jeszcze nie wszystko. Moi drodzy, dostaję wiele listów od osób, które codziennie słuchają historyjki. Ci, którzy nie przerwali i codziennie słuchali i odpowiadali na pytania są bardzo zadowoleni ze swoich postępów. Przy okazji dziękuję wszystkim za bardzo miłe listy.
To wszystko na dziś, pamiętajcie o samodyscyplinie, nie zjadajcie już teraz swojego cukierka, już niedługo będzie jeszcze samczniejszy! Pa, pa!